Zaledwie kilka dni temu pisaliśmy o pożarze domu w Woli Łużańskiej. Tragedia zdarzyła się w prima aprilis. W dniu, który powinien kojarzyć się jedynie z niewinnymi żartami, mieszkańcy Woli Łużańskiej stracili znaczną część dobytku. Ogień doszczętnie strawił kuchnię, ale ucierpiała cała konstrukcja budynku. Straty zostały oszacowane na kwotę 80 tysięcy złotych, dlatego powstała zbiórka charytatywna. Pomóżmy rodzinie, by w tym roku poczuła choć namiastkę symboliki Wielkiejnocy jako czasu nadziei i odrodzenia.

Pożarł wybuchł kilka minut po godzinie 15, a na pomoc ruszyli strażacy z PSP w Gorlicach i okolicznych OSP. Najprawdopodobniej nieszczęście stało się w wyniku zwarcia elektrycznego od okapu kuchennego. W akcji udział brały cztery samochody pożarnicze, pogotowie energetyczne, pogotowie gazowe i policja. Nikt nie został ranny, ale rodzinna wciąż nie może uwierzyć, co ich spotkało.

Jak czytamy: „ogień doszczętnie zniszczył kuchnię, serce każdego domu. Pozostałe pomieszczenia również zostały uszkodzone, a wymiana okien i remont wnętrz to tylko część listy, która wciąż się wydłuża. Obecnie przebywamy w pomieszczeniu, które ucierpiało najmniej. Mimo wdzięczności za jakikolwiek dach nad głową, warunki, w których teraz żyjemy, są bardzo dalekie od godnych”.

Zachęcamy do wpłaty symbolicznej złotówki. Dla nas to niewiele, a dla pogorzelców – szansa na nowy początek. Link do zbiórki znajduje się tutaj.

Fot. Luzna24.pl / Szczytny – cel