O godzinie 9:38 do stanowiska kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Gorlicach wpłynęło zgłoszenie o pożarze budynku mieszkalnego w miejscowości Szalowa. Dyżurny zadysponował 8 zastępów straży pożarnej w tym podnośnik hydrauliczny.

Po przyjeździe na miejsce zdarzenia okazało się, że pożarem objęte jest pomieszczenie kuchni oraz pokoju. Niestety pożar przedostał się powałą na dach budynku, gdzie znajdowały się elementy palne, siano oraz inne składowane materiały. Pożar był w fazie rozgorzenia, na szczęście wszyscy mieszkańcy opuścili budynek.

W trakcie wybuchu pożaru w mieszkaniu prawdopodobnie znajdowały się dwie osoby. Jak podaje rzecznik PSP w Gorlicach Dariusz Surmacz, przyczyną pożaru mogło być rozszczelnienie komina lub wada urządzenia grzewczego.

-Na skutek stresu właścicielka budynku źle się poczuła, został podany jej tlen oraz wezwany został zespół ratownictwa medycznego, który udzielił jej pierwszej pomocy. Poszkodowana kobieta nie zgodziła się jednak na przewiezienie do szpitala, zostając tym samym na miejscu zdarzenia. W miejscu zdarzeniu pojawił się również sekretarz gminy. Po rozmowie przekazaliśmy mu informację, że budynek nie nadaje się do zamieszkania. W związku z tym gmina szuka lokalu zastępczego dla tej rodziny. Zadysponowaliśmy także pogotowie energetyczne, ponieważ linia energetyczna, która przebiegała nad dachem budynku, przeszkadzała w prowadzeniu działań. W tej chwili trwają prace dogaszania pożaru, który został już zlokalizowany. Ściągana jest blacha z dachu w celu dogaszania, aby nie doszło do ponownego zapłonu. Korzystając z okazji, chciałem zwrócić uwagę: rozpoczyna się sezon grzewczy, dlatego skontrolujemy przewody kominowe, urządzenia grzewcze, ponieważ są one przyczyną wielu groźnych pożarów – skomentował dla naszego portalu mł. bryg. Dariusz Surmacz – dowódca działań ratowniczych, oficer prasowy KP PSP w Gorlicach.

Fot: Jacek Kieroński

dowódca działaniem ratowniczy oraz rzecznik KP PSP w Gorlicach