Jak wykonać wspaniałe prezenty dla dziadków, jak smakują tradycyjne bułeczki maślane z kruszonką a może tradycyjne placki pasterskie tzw. proziaki? Na te pytania znają odpowiedzi dzieci oraz młodzież uczestnicząca w warsztatach plastycznych i kulinarnych zorganizowanych podczas ferii przez Stowarzyszenie Gospodyń Wiejskich Wsi Wola Łużańska.
Zajęcia w wolnym od szkoły czasie, poprowadziły Małgorzata Ptaszek, Marta Karplewicz, Ewa Przybyłowicz oraz Ewa Knapik.
– Od dawna pragnęliśmy zorganizować ciekawą inicjatywę, która wypełniłaby czas dzieciom, ponieważ mało dzieci w czasie wolnym wyjeżdża poza nasz teren – mówi Krystyna Kaleta, dyrektor ZSP w Woli Łużańskiej – Poprzez różne formy chciałyśmy aby dzieci odeszły od komputera i wspólnie miło spędziły czas. Pragnę serdecznie podziękować Stowarzyszeniu Wsi Wola Łużańska, rodzicom i równocześnie członkiniom Stowarzyszenia, które organizowały warsztaty kulinarne, które wyszły na przeciw oczekiwaniom lokalnego środowiska, a dzieci uczestniczyły w nich bardzo chętnie. Było to pierwsze takie przedsięwzięcie, myślę że w kolejnych latach poszerzymy jeszcze ofertę, wzbogacimy ją i przy współpracy organu prowadzącego lub innych instytucji pozarządowych będą one organizowane wspólnie ze Stowarzyszeniem Wsi Wola Łużańska. Ze strony finansowej otrzymaliśmy bardzo duże wsparcie z Gminnego Ośrodka Kultury w Łużnej w ramach akcji Ferie, jak również z Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.
– W warsztatach plastycznych brało udział 18 dzieci, wykonywały laurki, robiły kwiatki z krepiny, wycinały serduszka dla swoich babć i dziadków, ponieważ właśnie w tym okresie przypadało święto seniorów – dodaje Beata Tarsa, prezes Stowarzyszenia Gospodyń Wiejskich wsi Wola Łużańska. – Natomiast jeszcze większym zainteresowaniem cieszyły się warsztaty kulinarne, w których największą atrakcją stało się wspólne wypieki bułeczek maślanych z kruszonką. Dzieci wręcz dopominały się aby otrzymać przepisy, tak aby mogły w domu upiec i wykazać się tym, czego tutaj się nauczyły. Podczas warsztatów przygotowaliśmy również placki pasterskie tzw. proziaki, niektóre dzieci próbowały je po raz pierwszy. Chciałyśmy przekazać najmłodszym troszkę tradycji, którą wyniosłyśmy ze swoich domów. Dzieci piekły również kruche ciasteczka, z których później robiły paczuszki jako prezenciki dla babci i dziadka. Bardzo się cieszymy, że tak dużo dzieci chciało skorzystać z tych warsztatów, zostały one podzielone na dwie grupy. W podsumowaniu tego wydarzenia dzieci biorące udział w warsztatach kulinarnych otrzymały książeczki z przepisami, natomiast dzieci biorące udział w warsztatach plastycznych otrzymały dyplomy oraz drobne nagrody rzeczowe.
Fot: J. Kieroński
