Wieczorne kolędowanie w Święto Trzech Króli stało się w Łużnej tradycją. Co roku „Wieczór Kolęd” organizuje Gminny Ośrodek Kultury a rozbrzmiewają na nim przepiękne kolędy w wykonaniu lokalnej społeczności. Nie brakuje też chętnych do wspólnego śpiewania.
Bez wątpienia można powiedzieć, że tegoroczny wieczór kolęd udał się jak nigdy. Duża ilość przybyłych gości na to wydarzenie mówiła sama za siebie. Wysoką frekwencją poczuli się docenieniu sami artyści, którzy stwierdzili, że warto było poświęcić kilka lub czasem kilkanaście godzin na przygotowania.
W tegorocznym programie czekały na widzów m.in. występ chóru dziecięcego, kwintet saksofonowy, kapela „Łużnianki i Łuźnioki”, zespół Silver i Skrzypki, Chór Cantabile, Orkiestra dęta z Łużnej oraz widowisko „DRABY” przygotowane przez zespół ludowy z Szalowej. Repertuar kolęd był różnorodny i różnobarwny. Połączenie tradycyjnych kolęd śpiewanych z akompaniamentem zespołów muzycznych, orkiestry czy chóru podkreślało tylko wyjątkowość świat Bożego Narodzenia. Oprócz śpiewania urozmaiceniem był pokaz widowiska „ Draby”, który rozbawił do łez zebranych na sali. Dzięki staraniom Pań ze stowarzyszenia „Łużnianka”, nie zabrakło czegoś słodkiego, gospodynie serwowały pyszne bożonarodzeniowe ciasteczka. Za organizację całego przedsięwzięcia odpowiedzialni byli Henryk Waląg dyrektor GOK w Łużnej oraz Jan Wypasek dyrygent chóru i orkiestry dętej.
„Jak zwykle styczniowy wieczór Trzech Króli rozbrzmiewał w Gminnym Ośrodku Kultury kolęda i pastorałką, a głównym sprawcą całego tego zamieszania jest Jan Wypasek- dyrygent chóru, orkiestry i spiritus movens wszystkiego muzycznego, co się tutaj w GOK-u dzieje. W dzisiejszym koncercie wystąpił potężny myślę chór dziecięcy, po raz pierwszy tutaj na naszej scenie z kilku szkół połączonych. Pojawił się zespół SILVER jak również SKRZYPKI w połączonym składzie, chór mieszany Cantabile z GOK-u z Łużnej, orkiestra dęta również z GOK-u z Łużnej. Trzeba również wspomnieć o wspaniałym kwintecie saksofonowym z Państwowej Szkoły Muzycznej w Gorlicach i oczywiście o drabach, które wprowadziły troszeczkę zamieszania a w zasadzie nawet drobach, bo taka jest tutaj nasza pogórzańska gwara, drobach z Szalowej, które rozbawiły publiczność. Oczywiście dziękujemy Pani Marcie Gierałt, która wykonała prześliczną scenografie i Panią ze stowarzyszenia Łużnianka, które uraczyły zebranych na koniec koncertu przepysznymi ciasteczkami. W ogóle ucztą muzyczną było to, co przygotowali nasi wykonawcy i bardzo, bardzo chciałbym im za to podziękować, podziękować Panu Janowi za olbrzymi wkład pracy, bo naprawdę proszę Państwa koncert trwał 2 godziny a ogrom przygotowań do tego koncertu, godziny, dziesiątki, że nie powiem setki prób przed. Ogrom pracy włożony i za to serdecznie dziękuje. Dziękuje bardzo publiczności tak wspaniałej tutaj zgromadzonej za tak serdeczne przyjęcie. Dziękujemy również za wszystkie datki, które w niespotykanej obfitości spłynęły dzisiaj na tace trzymane przez naszych kolędników. Dziękujemy wszystkim Państwu za pośrednictwem Portalu Łużna24 za to, że Państwo byli razem z nami i do zobaczenia za rok!” – skomentowali Henryk Waląg i Jan Wypasek organizatorzy Wieczoru Kolęd w Łużnej.
fot. Jakub Oślizło / Łukasz Augustyn
